Wystawą w Muzeum Okręgowym pt. „Zaplute karły reakcji”, zorganizowaną przez IPN, rozpoczęły się w Lesznie obchody Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Po raz trzeci, w wolnej Polsce, dzień 1 marca obchodzony jest z myślą o uczczeniu ludzi, którzy przez lata byli uważani za bandytów. Z inicjatywy śp. Lecha Kaczyńskiego i śp. Janusza Kurtyki, dziś rodziny ludzi, którzy po 1945 r. podjęli walkę zbrojną przeciwko uznawanym za najeźdźców i wrogów komunistom i Armii Czerwonej, mogą z podniesionym czołem czcić ich odwagę i honor.
W Kolegiacie leszczyńskiej odprawiona została Msza św. w intencji Żołnierzy Wyklętych i ich rodzin. Organizatorzy: Kibice Unii Leszno, Dominik Piaskowski, Waldemar Handke, Marek Goryniak zaprosili poczty sztandarowe: ZHP, AK i NSZZ „Solidarność”. Kibice poświęcili swój sztandar przedstawiający grupę zbrojną Gedymina Rogińskiego „Dzielnego”, logo Kibiców UL, wizerunek Orła Białego oraz wilka szarego symbolizującego Żołnierzy Wyklętych. Po Mszy św. udali się w asyście policji i mieszkańców Leszna pod pomnik Ofiar Katynia i Matek Katyńskich (trwają prace nad powstaniem pomnika Żołnierzy Wyklętych). Przemarszowi towarzyszyło skandowanie kibiców „Cześć i chwała Bohaterom”, „W naszej pamięci Żołnierze Wyklęci”, Narodowe Siły Zbrojne NSZ” , „Armia Wyklęta, leszczyńska Unia pamięta”.
W obecności żołnierzy Wojska Polskiego trzymających wartę honorową dr Waldemar Handke odczytał okolicznościowy referat, a szef Okręgowego AK Pan Sobkowiak podziękował kibicom Unii Leszno za ich zaangażowanie w obchody patriotycznych świąt i rocznic. Młodzi ludzie przy palących się biało - czerwonych racach odśpiewali hymn państwowy. Było pięknie, podniośle i wzruszająco. Cieszy fakt, że tylu młodych ludzi włącza się w obchody rocznic niechcianych, takich jak: rocznica stanu wojennego, rocznice powstań, czy Dzień Żołnierzy Wyklętych, nadając im niepowtarzalną oprawę i klimat.
Ps.
Była jak zawsze niezawodna „Solidarność” i kibice Unii Leszno, członkowie AK i Rodzin Katyńskich, poseł Łukasz Borowiak, poseł Adam Rogacki i Radni PiS. Zabrakło władz samorządowych miasta i powiatu, a przecież to święto państwowe.