Solidarność Wielkopolska - Matex na wokandzie
Matex na wokandzie
Poniedziałek 12 września 2011

22 sierpnia w Sądzie Rejonowym we Wrześni odbyła się pierwsza rozprawa przeciwko Waldemarowi M., właścicielowi spółki Matex w Starczanowie oskarżonemu o złamanie ustawy o związkach zawodowych.

W lutym br. Waldemar M. zwolnił z pracy 10 osób, które były założycielami organizacji zakładowej „S” w spółce. Z racji zajmowanych funkcji osoby te - zgodnie z ustawą o związkach zawodowych - były chronione. Zarząd Regionu Wielkopolska NSZZ „S” złożył w prokuraturze doniesienie o popełnieniu przestępstwa.

W obronie zwolnionych stanęli związkowcy z całego Regionu Wielkopolska. 17 marca ponad trzysta osób manifestowało przed fabryką mebli Matex, domagając się przywrócenia do pracy zwolnionych za działalność związkową.

Prezes Waldemar M. zeznał przed sądem, że nie wiedział, iż w zakładzie działa związek zawodowych, a zwalniani są działaczami objętymi ochroną prawną. Tłumaczył, że zwolnieni pracownicy byli konfliktogenni, psuli atmosferę w zakładzie. Byli niezadowoleni z warunków pracy i wysokości wynagrodzeń, co wyrazili w skierowanej do niego petycji. Twierdził, że grożono mu podpaleniem zakładu.

         Na przełomie stycznia i lutego br. pracownicy działu transportu otrzymali wiadomość o podłożeniu bomby. Alarm był fałszywy. Sprawcę wykryto. Jednak zanim to się stało, kierownictwo fabryki wytypowało osoby do zwolnienia, które uznano za autorów alarmu. Byli to właśnie ci pracownicy, którzy wcześniej zgłaszali zastrzeżenia dotyczące warunków pracy.

         Przewodniczący wielkopolskiej „S” Jarosław Lange przesłuchiwany jako świadek wyraził przekonanie, że powodem zwolnienia było założenie w Matexie organizacji związkowej.

         Następna rozprawa odbędzie się 19 września.

 

 

 

 

 

bn