Solidarność Wielkopolska - Młodzi stworzyli mozaikę braterstwa
Młodzi stworzyli mozaikę braterstwa
Poniedziałek 8 sierpnia 2016
fot. Małgorzata Jagielska

Podczas audiencji ogólnej 2 sierpnia br. Ojciec Święty podsumował swoją niedawną pielgrzymkę do Polski z okazji Światowych Dni Młodzieży, które dały Polsce, Europie i światu znak braterstwa i pokoju.

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Dziś chciałbym pokrótce zastanowić się nad podróżą apostolską, którą w minionych dniach odbyłem do Polski.

Okazją do niej był Światowy Dzień Młodzieży, który miał miejsce 25 lat po owym historycznym, obchodzonym w Częstochowie, krótko po upadku „żelaznej kurtyny”. W ciągu tego ćwierćwiecza zmieniła się Polska, Europa i świat, a ten Światowy Dzień Młodzieży stał się znakiem proroczym dla Polski, dla Europy i dla świata. Nowe pokolenie młodych, spadkobierców i kontynuatorów pielgrzymki rozpoczętej przez św. Jana Pawła II, dało odpowiedź na wyzwania dnia dzisiejszego, dało znak nadziei, a ten znak ma na imię braterstwo. Właśnie bowiem w tym świecie znajdującym się w stanie wojny potrzebne jest braterstwo, potrzebna jest bliskość, potrzebny jest dialog, potrzebna jest przyjaźń. A to, gdy jest braterstwo - jest znakiem nadziei.

Zacznijmy właśnie od młodych, którzy byli pierwszym motywem tej podróży. Po raz kolejny odpowiedzieli na wezwanie, przybyli z całego świata. Było to święto kolorów, różnych twarzy, języków, różnych dziejów. Nie wiem jak to robią. Mówią różnymi językami, ale udaje im się wspólnie zrozumieć. Dlaczego? Bo mają tę wolę, aby podążać razem, budować mosty, wolę braterstwa. Przybyli także ze swoimi ranami, ze swoimi pytaniami, ale przede wszystkim z radością spotkania. Po raz kolejny utworzyli mozaikę braterstwa. /…/

Podczas tego wielkiego spotkania jubileuszowego młodzież świata przyjęła orędzie miłosierdzia, aby je zanieść wszędzie w uczynkach co do duszy i co do ciała. Dziękuję wszystkim młodym, którzy przyjechali do Krakowa! I dziękuję tym, którzy się z nami łączyli z każdego krańca ziemi! W wielu bowiem zorganizowano małe Dni Młodzieży w łączności z tym odbywającym się w Krakowie. Niech otrzymany przez was dar stanie się codzienną odpowiedzią na wezwanie Boga. /…/

Podczas tej podróży odwiedziłem także sanktuarium w Częstochowie. Przed obrazem Matki Bożej otrzymałem dar spojrzenia Matki, która jest przede wszystkim Matką narodu polskiego, tego szlachetnego narodu, który wiele wycierpiał, a który dzięki mocy wiary i Jej macierzyńskiej ręki zawsze podnosił się na nowo. Jesteście wspaniali! Tam, pod tym spojrzeniem, można zrozumieć duchowy sens pielgrzymowania tego narodu, którego dzieje są nierozerwalnie związane z Krzyżem Chrystusa. Tutaj dotyka się namacalnie wiary świętego wiernego ludu Boga, który strzeże nadziei poprzez próby. Strzeże także owej mądrości, która jest równowagą między tradycją a innowacją, między przeszłością a przyszłością. A Polska przypomina dziś całej Europie, że nie może być mowy o przyszłości kontynentu bez jego wartości założycielskich, których centrum stanowi chrześcijańska wizja człowieka. Wśród tych wartości znajduje się miłosierdzie, którego szczególnymi apostołami było dwoje wielkich dzieci ziemi polskiej: święta Faustyna Kowalska i święty Jan Paweł II.

Wreszcie podróż ta miała także perspektywę globalną - świata wezwanego do odpowiedzi na wyzwania związane z zagrażającą jemu wojną „w kawałkach”. I tutaj wielkie milczenie wizyty w Auschwitz-Birkenau było bardziej wymowne niż jakiekolwiek słowa. W tym milczeniu słuchałem, czułem obecność wszystkich dusz, które tutaj zginęły. Odczułem współczucie, miłosierdzie Boga wniesione przez niektóre święte dusze także do tej otchłani. W tym wielkim milczeniu modliłem się za wszystkie ofiary przemocy i wojny. I tam, w tym miejscu, zdałem sobie sprawę bardziej, niż kiedykolwiek z wartości pamięci, nie tylko jako pamięci wydarzeń minionych, ale jako ostrzeżenia i odpowiedzialności za dziś i za jutro, aby ziarno nienawiści i przemocy nie zakorzeniło się w bruzdach historii.

W tej pamięci wojen, wielu ran i przeżytych cierpień jest też dużo mężczyzn i kobiet dnia dzisiejszego, którzy cierpią z powodu wojny, wiele naszych braci i sióstr. Patrząc na  okrucieństwo w tym obozie koncentracyjnym natychmiast pomyślałem o okrucieństwie dnia dzisiejszego. Jest ono podobne, choć nie tak skoncentrowane, jak w tym miejscu, ale jest obecne na całym świecie, który jest chory okrucieństwem, nienawiścią, i dlatego zawsze proszę o modlitwę, aby Pan obdarzył nas pokojem.

Na zakończenie Papież podziękował wszystkim zaangażowanym w przygotowanie Światowych Dni Młodzieży - wydarzenia, które dało Polsce, Europie i światu znak braterstwa i pokoju.

*****

Zdjęcie sprzed słynnego okna papieskiego na Franciszkańskiej. Znak czasu  - smartfony i tablety zamiast chorągiewek.

KAI