



W grudniu 2012 r. pracodawca poinformował związki zawodowe działające w pilskiej firmie Philips Lighting Poland o zamiarze zwolnień grupowych.
Negocjacje trwające ponad miesiąc pozwoliły na zredukowanie liczby osób, które stracą pracę. W przyjętym porozumieniu zapisano, że ostateczna liczba osób przewidzianych do zwolnienia to 246, a nie jak pierwotnie planowano - 316 osób. Ta liczba może być jeszcze mniejsza, gdyż kilkadziesiąt osób otrzyma nową propozycję warunków pracy i płacy.
Ponadto wszyscy zwalniani - oprócz świadczeń wynikających z Kodeksu pracy - otrzymają dodatkowe odprawy, których wysokość w zależności od stażu pracy wyniesie: 3, 6 lub 9 tys. zł. Uzgodniono również, że zwolnienie będzie mógł otrzymać tylko jeden spośród dwojga małżonków zatrudnionych w Philipsie.
Kłopoty zakładu spowodował zakaz sprzedaży tradycyjnych żarówek - czyli głównego produktu - do krajów UE. Kierownictwo firmy upatruje szansę wejścia na rynki azjatyckie i afrykańskie, gdzie normy unijne nie obowiązują.