Solidarność Wielkopolska - Prowokacja KOD w rocznicę Sierpnia
Prowokacja KOD w rocznicę Sierpnia
Poniedziałek 28 sierpnia 2017

Bezczelna prowokacja -  tak „Solidarność” określa zaproszenie na wspólne świętowanie 37. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych, jakie pomorski Komitet Obrony Demokracji wysłał do Związku.

Zaproszenie jest bezczelną prowokacją - czytamy w stanowisku Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

To zdumiewające, że zaprasza się jubilata na jego własne urodziny i to w sytuacji, gdy ów jubilat od 30 lat niezmiennie organizuje swoje obchody.

Można w tym miejscu postawić pytanie: gdzie były osoby tworzące KOD, tak troskliwie pochylające się dzisiaj nad „Solidarnością”, gdy związkowcy samotnie za składkowe pieniądze wznosili pomniki i organizowali uroczystości ku czci pomordowanych i szykanowanych. Gdzie były te osoby, gdy podczas protestów strzelano do członków „Solidarności”, upominających się o realizację postulatów sierpniowych? Dzisiaj, gdy wreszcie są one realizowane, te środowiska nagle się uaktywniły maszerując ramię w ramię z liberałami, którzy postulaty sierpniowe przez lata systematycznie deptali.

Jak pogodzić świętowanie rocznicy sierpnia 1980 r. z Nowoczesną, która jako jedną z pierwszych inicjatyw ustawodawczych postulowała likwidację związków zawodowych, lub z Platformą Obywatelską, która m.in. wydłużyła wiek emerytalny? I wreszcie jak można stać ramię w ramię

z ludźmi, którzy dopuścili do rozgrabienia majątku narodowego?

Tegoroczne centralne uroczystości 37. rocznicy narodzin Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” odbędą się w Lubinie. To w związku z 35. rocznicą krwawych wydarzeń lubińskich z 1982 r. Będziemy przypominać ofiary tych ludzi, którzy tak chętnie zasilają dzisiaj szeregi KOD-u. Mamy tu na myśli tak widocznych i aktywnych prominentnych działaczy KOD jak byli SB-cy, funkcjonariusze WSI, TW i liczni przedstawiciele resortowej PRL-owskiej nomenklatury. Słowem: nie potrafimy sobie wyobrazić wspólnego świętowania z ludźmi, dla których refleksją nie jest słowo przepraszam, a jedynie rozpacz, że nie da się wyżyć za 2 tys. po zmniejszeniu SB-eckiej emerytury.

NSZZ „Solidarność”, który powstał w następstwie podpisania porozumień sierpniowych i nieprzerwanie funkcjonuje do dzisiaj, jest depozytariuszem i kontynuatorem sierpniowego dziedzictwa. Jak co roku organizuje w całej Polsce uroczystości, które jak zawsze w „Solidarności”

zaczynają się od mszy świętej. W Gdańsku 31 sierpnia odbędzie się Msza św. w Bazylice św. Brygidy, a po niej tradycyjnie uczestnicy przemaszerują pod historyczną Bramę nr 2 Stoczni Gdańskiej, gdzie złożą kwiaty. Na te uroczystości nigdy nie wysyłaliśmy i nie wysyłamy zaproszeń. Do kościoła na Mszę św. każdy ma prawo wejść i w niej uczestniczyć. Każdy ma też prawo składać kwiaty. Tak będzie również w tym roku.

Każdy ma prawo manifestować, świętować i korzystać z wolności słowa. Jednak,  jeżeli ktokolwiek przy okazji naszych uroczystości będzie nam to prawo próbował ograniczać, ostrzegamy, że zdecydowanie się temu przeciwstawimy.

*****

Z ostatniej chwili:

Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich, na wniosek Solidarności Stoczni Gdańskiej, zmienił decyzję prezydenta miasta Gdańska i przyznał prawo do organizowania obchodów rocznicy Porozumień Sierpniowych „Solidarności”, uznając organizowane przez Związek od 30 lat uroczystości jako cykliczne.