Plac A. Mickiewicza w Poznaniu okazał się w niedzielę 2 września br. zbyt mały, by pomieścić wszystkich zmotoryzowanych, więc sporo motorów stało na ul. Wieniawskiego. W tegorocznej, 11. Paradzie uczestniczyło ponad pół tysiąca maszyn…
Niedzielny poranek był pełen niepokoju ponieważ w sobotę wieczorem mocno się zachmurzyło i padał deszcz. Wszyscy obawialiśmy się, że pogoda nam nie dopisze. Było inaczej, więc znowu sprawdziło się nasze stare powiedzenie: tam gdzie jest „Solidarność”, tam jest słońce. Mieliśmy, jak zwykle, sporo szczęścia i dużo dobrych wrażeń. Ruszyliśmy w samo południe, by „obudzić” śpiące miasto i chyba najpiękniejsze jest to, że na całej trasie przejazdu otrzymaliśmy ogromną ilość miłych, serdecznych gestów i życzliwych uśmiechów od mieszkańców Poznania. Wydaje się, że jest to jedna z lepszych form cieszenia się Świętem Solidarności i Wolności - świętem wszystkich Polaków. Wspaniałe jest to, że po zakończeniu Parady wszyscy mogliśmy „zaparkować” na skwerze obok Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” by cieszyć się tym wyjątkowym spotkaniem. A na symboliczny już „smalec i ogórek” oraz inne atrakcje zaprosiliśmy, jak co roku, oprócz obecnych członków Związku, również współtwórców Solidarności z lat 80. i wszystkich, którzy po prostu chcą przyjść, spotkać się i porozmawiać. Naprawdę piękne jest to, że w takim dniu właśnie w siedzibie wielkopolskiej „Solidarności” spotkać się mogą ludzie o różnych, czasami skrajnie odmiennych poglądach. Wyjątkowością tej chwili i jej największą wartością jest to, że możliwe jest spotkanie w tak otwartej, nie wykluczającej nikogo, formie.
Zanim na poznańskie ulice wyruszyli motocykliści - 31 sierpnia w Dzień Solidarności i Wolności, święto państwowe ustanowione przez Sejm RP w 2005 r., została w kościele oo. Dominikanów odprawiona Msza św., której przewodniczył bp Damian Bryl.
Po jej zakończeniu uczestnicy liturgii - w asyście licznych pocztów sztandarowych - przeszli pod pomnik Poznańskiego Czerwca 1956 r., gdzie zostały złożone kwiaty.,
W uroczystości oprócz byłych i obecnych członków „S” wzięli udział przedstawiciele władz rządowych i samorządowych, instytucji, organizacji i zakładów pracy oraz mieszkańcy miasta.