



Jan Bukowski
W ubiegłą środę na cmentarzu junikowskim w Poznaniu pożegnaliśmy Jana Bukowskiego, zasłużonego działacza ,,Solidarności”.
W 1980 r. Jan Bukowski był współorganizatorem zebrania, które zapoczątkowało powstanie niezależnego związku ,,S” w Miejskim Przedsiębiorstwie Taksówkowym w Poznaniu, do którego w ciągu tygodnia przystąpiła cała 2,5-tysięczna załoga. Najpierw pełnił tam funkcję przewodniczącego, a następnie wiceprzewodniczącego Komisji Oddziałowej NSZZ „Solidarność”.
Był organizatorem strajków i akcji protestacyjnych na terenie MPT. W trakcie wieców na terenie zakładu wygłaszał antypartyjne hasła oraz krytykował cenzurę. Kolportował ulotki i organizował pomoc dla strajkujących w innych zakładach pracy. W sierpniu 1981 r. wspierał strajk drukarzy w Poznaniu. Pobity przez ZOMO podczas ścieżki zdrowia, trafił do szpitala z odbitą nerką.
Za swoją działalność 13 grudnia 1981 r. został internowany. Przebywał w Ośrodkach Odosobnienia w Głogowie i Gębarzewie. W lipcu 1982 r. został zwolniony z internowania i z pracy. W związku z pogarszającym się stanem zdrowia, został zmuszony do przejścia na rentę.
W 2018 r. odznaczony przez Prezydenta RP Krzyżem Wolności i Solidarności.
Jan Bukowski pozostawił pogrążoną w smutku żonę i córki z rodzinami. Podczas ostatniej drogi zamiast marszu żałobnego towarzyszyły mu ,,Żółte kalendarze” Piotra Szczepanika. Bo taki był Pan Janek. Będzie go brakować…